Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi SADE z miasteczka Wrocław. Mam przejechane 15806.15 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.15 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy SADE.bikestats.pl
  • DST 30.54km
  • Czas 01:11
  • VAVG 25.81km/h
  • VMAX 35.84km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 833kcal
  • Sprzęt KUBUŚ
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przełom...

Piątek, 26 lutego 2016 · dodano: 26.02.2016 | Komentarze 4

Kolejny dzień zmian. Dzisiaj obniżenie amortyzatora. Zobaczymy czy to coś da???
Bardzo bolą mnie nogi w kolanach. Po przejechaniu niecałych 6 km czułam się dzisiaj prawie jak po pamiętnej trasie z Poznania do Bydgoszczy!!! Moje cztery litery też cierpią :-(. Niestety siodełko, które dostałam nie jest dla mnie odpowiednie :-(. Wybór odpowiedniego siodła to ciężka decyzja. Jazda nie sprawia przyjemności gdy człowiek skupia się tylko na bólu i zmianie pozycji, żeby nie był aż tak dotkliwy... a przecież nie o to chodzi :-(.
Planowane zmiany zostały zrealizowane. Amorek poszybował w dół i dostałam ponownie na próbę siodełko, które towarzyszyło mi w trakcie wypadku. Niby tylko zmiana siodełka, a jechało mi się o niebo lepiej. Zupełnie inna pozycja, przede wszystkim komfort i wygoda!!! Dla mnie idealne :-))). Niestety tanie to ono bynajmniej nie jest... to jego jedyna wada :-(. Pozostaje mi szperanie po internecie i szukanie okazji.

Przed nami jeszcze zabawa ze sztycą i mostkiem... i będzie z górki ;-). Potem to już przyjemny etap. Wybór rowerowej biżuterii ;-).



Kategoria od 20 do 50 km



Komentarze
SADE
| 20:29 wtorek, 1 marca 2016 | linkuj Dziękuję bardzo za zrozumienie i ciepłe słowa :-). Życzę Ci trafienia w dziesiątkę z wyborem siodełka :-D.
U nas weekend był piękny, ale ja niestety tylko przez okno mogłam sobie popatrzyć... i wyć mi się chciało :-(. Teraz pogoda okropna i nie chcę mojego malucha narażać na uszczerbek na zdrowiu ;-). Kolejne testy gdy pogoda się poprawi.
Na chwilę obecną muszę skupić się na pomocy w powrocie do świata żywych mojemu wiekowemu Rumakowi. Moje uzależnienie od roweru ze wzmożoną siłą daje znać o sobie i zaczynam się już bać o swoich bliskich ;-). Może jutro uda się sprawdzić czy konieczna będzie wymiana korby. Coś mi mówi, że bez tego się nie obędzie :-(... kolejne wydatki.
ramboniebieski
| 15:54 poniedziałek, 29 lutego 2016 | linkuj Zbliżam się do chwili gdy posiądę nowe siodełko i zastanawiam się czy dobrze tym razem trafię.
Z zadowoleniem czytam twoje wpisy i śledzę docieranie i całą akcję Kubuś.
Jest już dobrze, a na pewno będzie super.
SADE
| 17:37 sobota, 27 lutego 2016 | linkuj Moim zdaniem wybór jakiejkolwiek części do roweru nie jest łatwy (przynajmniej tak jest w moim przypadku ;-)), a siodełko to już bardzo indywidualna sprawa. Nie jestem w stanie oglądając jakiś model na zdjęciach lub dotykając czy nawet siedząc ocenić czy będzie mi odpowiadał. Dopiero po przejechaniu przynajmniej kilkudziesięciu km w różnych warunkach jestem w stanie ocenić czy mi odpowiada czy nie :-((. Myślę, że nie jestem jedynym takim przypadkiem ;-).
Na szczęście mogłam wypróbować kilka i jak na razie mam zdecydowanego faworyta SELLE ITALIA Max Flite Gel Flow czarne... jego jedyna wada to cena :-((.

https://www.centrumrowerowe.pl/czesci/siodelka-rowerowe/mtb-szosa/p,siodlo-max-flite-gel-flow-czarne-selle-italia,25999.html

Na próbę od kolegi przyjaciela dostanę też SELLE ITALIA C2 Gel Flow Czarne (wersja bardziej okrojona pod względem objętości... i ceny ;-)).

https://www.decathlon.pl/siodo-rowerowe-italia-c2-gel-flow-czarne-id_8302971.html

Posiedzimy, pojeździmy i okaże się, które będzie dla mnie wygodniejsze :-).
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!