Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi SADE z miasteczka Wrocław. Mam przejechane 15806.15 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.15 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy SADE.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2016

Dystans całkowity:290.75 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:10:40
Średnia prędkość:27.26 km/h
Maksymalna prędkość:46.10 km/h
Suma kalorii:7937 kcal
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:22.37 km i 0h 49m
Więcej statystyk
  • DST 44.72km
  • Czas 01:42
  • VAVG 26.31km/h
  • VMAX 39.49km/h
  • Kalorie 1217kcal
  • Sprzęt KUBUŚ
  • Aktywność Jazda na rowerze

W odwiedziny do pokrewnej duszy :-D

Piątek, 30 grudnia 2016 · dodano: 31.12.2016 | Komentarze 0

Dzisiaj pojechałam po raz drugi moją koleżankę odwiedzić :-D. Tym razem na szczęście za oknem widoki bardzo pozytywnie nastrajały. Niebo pogodne, słonecznie i ZERO DESZCZU :-DD!!! Nie musiałam się przynajmniej obawiać tak jak ostatnio, że błoto do jej mieszkania z Kubkiem wniesiemy :-)).
Przed wyjściem z domu jeszcze szybko na moje konto na allegro kuknęłam, żeby sprawdzić jak tam zbiórka na tarczę 44 do kubkowej korby XT idzie... i okazało się, ze parę złociszy wpadło :-D. Nie dość, że klientka z Wrocławia, to jeszcze adres wysyłki po drodze do mojej koleżanki. Od razu wiedziałam, że mowy nie ma, żebym traciła czas i nerwy na użeranie się z wysyłką paczki za pośrednictwem Poczty Polskiej. Mi dostarczenie paczki pod same drzwi zajęło nieco ponad pół godziny, klientka za przesyłkę nie musiała płacić, a ja pieniądze dostałam od razu do ręki :-).  Obie strony były zadowolone... czego tu chcieć więcej :-)).
Kawusia u koleżanki jak zwykle w bardzo miłej atmosferze, a w dodatku na typowo kobiece tematy mogłyśmy sobie swobodnie porozmawiać ;-)). Takie o carbonowych mostkach, kierownicach, jakie siodełko wybrać, jaki łańcuch no i jakie kosmetyki dla naszych mustangów warto kupić ;-D. W między czasie odezwał się do mnie zdołowany przyjaciel. Na pocieszenie zaproponowałam wspólną włóczęgę po zmroku miejskimi szlakami i tak wylądowaliśmy z Kubciem i Gienkiem na kawie w McDonald's :-D.

Dzień super, spędzony z dala od domu, w przemiłym towarzystwie, a do tego wszystkiego zawartość skarbonki się nieco powiększyła :-DD.


Kategoria od 20 do 50 km


  • DST 29.43km
  • Czas 01:02
  • VAVG 28.48km/h
  • VMAX 38.84km/h
  • Kalorie 772kcal
  • Sprzęt KUBUŚ
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powrót braciszka na obczyznę :-(

Czwartek, 29 grudnia 2016 · dodano: 31.12.2016 | Komentarze 0

No i koniec świąt i pobytu w Polsce. Dzisiaj musiał już wyjechać :-(. Jakoś myślałam, że uda nam się spędzić trochę więcej czasu razem :-((. Niestety nie dość, że tegoroczne Boże Narodzenie wyjątkowo kijowo wkomponowało się w kalendarz i dni wolnych to bynajmniej za wiele nie było, to w dodatku jeszcze grypsko jelitowe nam ponad dwie doby odebrało :-((.
Jakoś ostatnio świąteczna atmosfera mi nie odpowiada :-((...


Kategoria od 20 do 50 km


  • DST 24.61km
  • Czas 00:54
  • VAVG 27.34km/h
  • VMAX 46.10km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Kalorie 666kcal
  • Sprzęt KUBUŚ
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nareszcie koniec rowerowej głodówki :-DD!!!

Środa, 28 grudnia 2016 · dodano: 29.12.2016 | Komentarze 2

Już od dłuższego czasu nie miałam weny twórczej. Jakoś nie było o czym pisać. Ostatnie "trasy" miejskimi asfaltami lub w porywach wałami nad Odrą, takie opatrzone i znane aż do bólu... do szkoły, urzędów i lekarzy :-((. Znowu załapałam sezonowego doła :-((.
Czasami życie płata nam figle i komplikuje się niemiłosiernie. Ten rzekomy gość na górze to wybitny złośliwiec i rzucanie grzesznikom kłód pod nogi całymi stosami pewnie sprawia mu ogromną przyjemność :-[. Na całe szczęście mam kilka poczciwych, "czarnych" owieczek na dole i zawsze mogę liczyć na ich pomoc :-D.
Przed świętami humor mi się poprawił, bo braciszek miał przyjechać :-). Jakoś nawet sprawnie poszło mi odgruzowywanie domu. Zrobiłam wykopaliska zaczynając od strychu i kończąc na parterze... z dłuższymi postojami w garażu :-D. Pewnie Jesteście ciekawi dlaczego akurat w garażu :-)?
Ano dlatego... ach AMORE MIO :-DDD

Wiedziałam, że muszę zachować fason i przetrzepać trochę szafę w poszukiwaniu świeckich ciuchów na Wigilię u rodziców. Dzielnie postanowiłam przetrwać jeszcze dzień lub dwa na rowerowym poście (pogoda na szczęście i tak nie była zachwycająca). W drugi dzień świąt to już po prostu musowo musiałam oderwać się choćby na chwilę i nacieszyć jazdą Kubkiem na pożyczonym amorku :-D. Zapowiadało się pięknie... i nic z tego nie wyszło :-(.
Mój drętwy humor przed imprezą z brodatym gościem w czerwieni w roli głównej, okazał się nie być przypadkowym. Miałam już przykre doświadczenia z tegorocznej wiosennej imprezy gdzie na topie był zając, ale w najczarniejszych myślach nie spodziewałam się powtórki z rozrywki :-(((. I tak obie zakończyły się dla mnie terapią oczyszczająco-odchudzającą w postaci grypy jelitowej :-(. Okropieństwo, nikomu tego nie życzę :-(. W przeciągu niespełna dwóch godzin przepadły plany świętowania Bożego Narodzenia na dwóch kółkach :-((.
Na szczęście już we wtorek czułam się trochę lepiej i nawet byłam w stanie wytrzymać prawie cały dzień w pozycji pionowej, a to już był nie lada postęp, w porównaniu z tym jak jeszcze w poniedziałek leżałam w łóżku jak betka, bladziuchna jak ściana.

I W KOŃCU DZISIAJ NASTAŁ TEN DŁUGO OCZEKIWANY DZIEŃ... DZIEŃ UPRAGNIONEGO PAGÓRKOWANIA :-DDD!!!!!!

Żadnych rekordów nie pobiłam, nawet nie wiedziałam, czy w ogóle dzisiaj dam radę chociaż parę km przejechać... ale jakoś się udało, a na dodatek szatańską liczbę kalorii spaliłam (666) :-DD. Zaliczyliśmy z Kubkiem zaledwie namiastkę pobliskich górek i to w wersji bardzo okrojonej, ale na nowym amorku :-D. O testach to jednak dzisiaj nie mogło być mowy, bo "klimaty jaworowe" panowały (dość mocny wiatr w twarz lub z boku), ale i tak było SUPER :-DDD!!!!

Na pociechę dodatkowo wyżowa pogoda, a momentami sporo słońca :-D. Nawet takim opornym telefonem jak mój całkiem znośne zdjęcia można było zrobić :-D.



Kategoria od 20 do 50 km


  • DST 15.25km
  • Czas 00:30
  • VAVG 30.50km/h
  • VMAX 43.04km/h
  • Kalorie 489kcal
  • Sprzęt KUBUŚ
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szkoła *53* na pożyczonym amorze :-D

Środa, 21 grudnia 2016 · dodano: 29.12.2016 | Komentarze 0

Nie miałam czasu na testy. Przedświąteczna gorączka trwa. Zaplanowałam sobie, ze teraz się poświęcę i powstrzymam od pokus rowerowych, ale w święta odbiorę dług z nawiązką :-)).
Pierwsze moje odczucie... przednie koło o niebo lepiej chodzi :-D!!! Mój amortyzator, na którym do tej pory jeździłam, jest ciutę krzywy. To już dało się zauważyć po zmianie opon na prawie nówki. Jadąc na rowerze wyraźnie widać, że lewa strona bieżnika przedniej uległa o wiele większemu zużyciu niż prawa. I pomyśleć, że na początku obawiałam się, że coś poważnego stało się z piastą lub obręczą w przednim kole :-O... na szczęście nie tu tkwił problem :-)).


Kategoria do 20 km


  • DST 20.94km
  • Czas 00:45
  • VAVG 27.92km/h
  • VMAX 41.33km/h
  • Kalorie 597kcal
  • Sprzęt KUBUŚ
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szkoła *52*

Poniedziałek, 19 grudnia 2016 · dodano: 29.12.2016 | Komentarze 0


Kategoria od 20 do 50 km


  • DST 21.52km
  • Czas 00:47
  • VAVG 27.47km/h
  • VMAX 38.68km/h
  • Kalorie 579kcal
  • Sprzęt KUBUŚ
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kawusia z mamą :-))

Sobota, 17 grudnia 2016 · dodano: 31.12.2016 | Komentarze 0


Kategoria od 20 do 50 km


  • DST 9.26km
  • Czas 00:20
  • VAVG 27.78km/h
  • VMAX 37.75km/h
  • Kalorie 256kcal
  • Sprzęt KUBUŚ
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szkoła *51*

Piątek, 9 grudnia 2016 · dodano: 29.12.2016 | Komentarze 0


Kategoria do 20 km


  • DST 19.48km
  • Czas 00:41
  • VAVG 28.51km/h
  • VMAX 41.02km/h
  • Kalorie 508kcal
  • Sprzęt KUBUŚ
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szkoła *50* i basen

Czwartek, 8 grudnia 2016 · dodano: 29.12.2016 | Komentarze 0


Kategoria do 20 km


  • DST 14.44km
  • Czas 00:31
  • VAVG 27.95km/h
  • VMAX 41.04km/h
  • Kalorie 375kcal
  • Sprzęt KUBUŚ
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szkoła *49*

Środa, 7 grudnia 2016 · dodano: 29.12.2016 | Komentarze 0


Kategoria do 20 km


  • DST 9.71km
  • Czas 00:22
  • VAVG 26.48km/h
  • VMAX 38.16km/h
  • Kalorie 255kcal
  • Sprzęt KUBUŚ
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szkoła *48*

Wtorek, 6 grudnia 2016 · dodano: 29.12.2016 | Komentarze 0


Kategoria do 20 km